Niskie ciśnienie oleju - co może być przyczyną? [poradnik]

Ciśnienie oleju jest bardzo ważnym parametrem pracy silnika. Zbyt niskie może oznaczać poważne problemy. O czym świadczy świecąca się kontrolka ciśnienia oleju? Czy zawsze są to poważne problemy?

Aby smarowanie było jak najlepsze, ciśnienie oleju powinno być stałe i osiągane tuż po uruchomieniu silnika. Trudne warunki działania współpracujących ze sobą elementów silnika wymagają intensywnego smarowania, które zapobiega nadmiernemu zużyciu powierzchni tych elementów. Niskie ciśnienie w układzie smarowania może stać się poważnym problemem.

Ze względu na istotę tego parametru, praktycznie wszystkie samochody mają sygnalizator, umieszczony w widocznym miejscu panelu wskaźników, ostrzegający o niskim ciśnieniu oleju w układzie smarowania. Zazwyczaj ma on postać czerwonej kontrolki, która zapala się, gdy ciśnienie jest za niskie.

W przypadku większych lub bardziej obciążonych silników instalowane są wskaźniki pokazujące wartość ciśnienia oleju w układzie smarowania. Sygnalizator niskiego ciśnienia, bądź wskaźnik ciśnienia oleju połączony jest z czujnikiem ciśnienia, znajdującym się za filtrem oleju.

Sygnalizator zostaje włączony, jeżeli ciśnienie oleju spadnie poniżej 35 kPa. Jest to ogólnie przyjęte ciśnienie minimalne oleju w pracującym silniku. Uwzględnia ono wymagania i charakterystykę pracy silników spalinowych.

W przypadku samochodów wyposażonych we wskaźnik ciśnienia oleju pole poniżej wartości 35 kPa zaznaczone jest w kolorze czerwonym. W niektórych samochodach z komputerem pokładowym informacja o zbyt niskim ciśnieniu oleju zostanie przedstawiona na ekranie.

Podczas uruchamiania auta przekręcenie kluczyka powoduje zapalenie się lampki sygnalizującej niskie ciśnienie w układzie – jednostka jeszcze nie pracuje, pompa nie generuje ciśnienia. Jej zapalenie jest bardzo ważne, ponieważ świadczy o działaniu czujnika i kontrolki. Uruchomienie silnika powoduje gwałtowny wzrost ciśnienia oleju, który odkształca membranę czujnika. Ona z kolei, po osiągnięciu założonego ciśnienia, otwiera obwód elektryczny i lampka sygnalizatora gaśnie.

W samochodach z zegarowym wskaźnikiem podczas uruchamiania silnika wskazówka szybko przesuwa się z wartości zerowej w pole oznaczone jako właściwe dla normalnej pracy jednostki.

Jeśli kilka sekund po uruchomieniu silnika lampka sygnalizatora niskiego ciśnienia nie gaśnie lub wskazówka wskaźnika nie osiąga poziomu normalnego ciśnienia, trzeba natychmiast wyłączyć silnik i sprawdzić poziom oleju w silniku, uzupełniając go, jeśli to konieczne. Czasem problem może leżeć również w zbyt mało wydajnym filtrze oleju. To bardzo rzadko pomijany aspekt, ale filtr oleju może mieć po prostu wadę.

Gdy lampka sygnalizatora nie gaśnie przy właściwym poziomie oleju, przyczyn może być więcej. Oto one:

• wadliwy lub niewłaściwy filtr oleju,
• czujnik ciśnienia oleju może być niesprawny,
• przewód pomiędzy sygnalizatorem i czujnikiem może być uszkodzony,
• wlot oleju do pompy z miski olejowej może być zapchany,
• zawór przelewowy regulujący ciśnienie oleju w układzie zablokował się w pozycji otwartej,
• zużyły się panewki na wale korbowym.

Najpoważniejszą i najbardziej kosztowną usterką są oczywiście zużyte panewki na wale. Objawem zużytych panewek jest świecenie się kontrolki ciśnienia oleju na wolnych obrotach przy rozgrzanym silniku. W takiej sytuacji konieczne jest sprawdzenie manometrem faktycznego ciśnienia oleju. Jeżeli na wolnych obrotach jest mniejsze niż 30 kPa, nie obędzie się bez naprawy silnika.

Gdy kontrolka nie zapala się ani po przekręceniu kluczyka w stacyjce, ani po próbach uruchomienia silnika, wówczas żarówka, czujnik ciśnienia oraz przewód powinny być jak najszybciej sprawdzone i ewentualnie naprawione. Może to być spowodowane tak błahą rzeczą jak wypadnięcie wtyczki z czujnika, jednak jeżeli ciśnienie naprawdę spadnie, nie dowiemy się o tym – kontrolka się nie zapali.

Kontrolka niskiego ciśnienia oleju jest jedyną, której zapalenie jest niebezpieczne dla silnika i należy możliwie najszybciej przerwać jazdę. We współczesnych samochodach często występują problemy z układem smarowania, a także zużyciem oleju, więc nie należy tego bagatelizować.

Pierwsze, co trzeba zrobić po zatrzymaniu auta to sprawdzić poziom oleju. W większości przypadków to tu leży problem. Nie zalecałbym jazdy, jeśli poziom oleju jest właściwy, a kontrolka nadal się świeci. W takiej sytuacji warto wezwać holownik.