Samochody używaneOpelUżywany Opel Omega B - limuzyna za grosze

Używany Opel Omega B - limuzyna za grosze

Opel Omega B
Opel Omega B
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Opel
Bartosz Pokrzywiński
05.10.2011 18:00, aktualizacja: 30.03.2023 10:01

Obecna sytuacja na rynku samochodów używanych daje spore pole manewru nawet przeciętnemu Kowalskiemu, który nie dysponuje zbyt dużym budżetem. Typowy Polak może kupić młodszy, ale mniejszy samochód, albo zdecydować się na coś większego, wygodniejszego, ale nieco starszego. Świetnym przykładem wygodnej i stosunkowo taniej limuzyny jest Opel Omega B.

Opel to obok Volkswagena i Fiata jedna z najpopularniejszych marek na rynku wtórnym. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu miał styczność z Astrą czy Corsą. O dużej popularności Opli w Polsce świadczą spora wytrzymałość, mnogość wersji nadwoziowych w przypadku Astry, dobre jednostki wysokoprężne oraz silniki Ecotec, które nie stwarzają problemów przy współpracy z instalacją LPG.

Biorąc pod uwagę te czynniki, Opel wydaje się prostym i dobrym wyborem. Vectry są nieco tańsze od Passatów, a Astry od Golfów. Istnieje jednak pewien segment, w którym jedynym konkurentem Opla może być Ford, a konkretniej model Scorpio. To segment dużych limuzyn, które oferowały komfort oraz miały rozmiary porównywalnych aut klasy premium, ale były i są sporo tańsze.

Podobnie jest z częściami zamiennymi. Audi, BMW czy Mercedes, jak na producentów premium przystało, w każdym punkcie serwisowym do rachunku dołączają klientowi paczkę chusteczek higienicznych, w przypadku Opla sprawa nie wygląda aż tak źle. Czy więc Omega drugiej generacji, oznaczona jako Omega B, jest dobrą propozycją dla osób szukających taniego luksusu?

O przesadnym luksusie nie ma tutaj mowy, to auto nie prezentuje sobą nic ekstrawaganckiego. Nie można nawet zachwycać się jego stylistyką. Wprawdzie Omega B wygląda całkiem przyzwoicie, jednak historia nie pamięta przypadków, kiedy do najczęściej wieszanych plakatów należały te z wizerunkiem dużego Opla. Auto zadebiutowało na rynku w 1994 roku. Na Starym Kontynencie było sprzedawane pod nazwą Opel Omega, na Wyspach Brytyjskich jako Vauxhall Omega, a na terenie Ameryki Północnej jako Cadillac Catera.

W porównaniu z poprzednikiem samochód urósł i przytył, a stylistyka została całkowicie zmieniona. Niemiecki producent należący do koncernu General Motors zrezygnował z agresywnie wyglądających, ostrych krawędzi na rzecz owalnych, bardziej obłych kształtów. Grubsza Omega nadal miała jednak napęd na tylną oś, co bez wątpienia można zaliczyć do jednego z atutów tego modelu.

Opel Omega B
Opel Omega B© mat. prasowe / Opel

Już na początku dostępne były trzy różne jednostki benzynowe. Począwszy od dwóch czterocylindrowych Ecoteców o pojemnościach 2,0 litra, które tak naprawdę są tymi samymi silnikami, jednak w zależności od liczby zaworów różnią się mocą (8V 115KM, 16V 136KM), poprzez V6 o pojemności 2,5 litra i mocy 170 KM, aż do najmocniejszego, najlepiej radzącego sobie z półtoratonową limuzyną silnika 3,0 V6, produkującego aż 211 KM.

Od początku istnienia modelu, czyli od 1994 roku, na rynku dostępny był także motor wysokoprężny 2,5 TD, który miał moc 130 KM oraz 250 Nm momentu obrotowego. W 1998 roku, na 2 lata przed zakończeniem produkcji, Opel oferował także jednostkę 2,0 DTI o mocy skromnych 100 koni mechanicznych i 205 Nm momentu obrotowego. Na rynku wtórnym największą popularnością cieszą się silniki 2,5 TD oraz benzynowe 2,0 litra, które często wyposażone są w instalację gazową.

Jednostki Opla należą do stosunkowo bezawaryjnych. Jeśli dba się o serwis oraz wymianę paska rozrządu, nie powinny sprawiać problemów. Niektórzy właściciele benzynowych Ecoteców skarżą się na drobne wycieki oleju, które nie zawsze są jednak powodem do obaw.

Opel Omega B
Opel Omega B© mat. prasowe / Opel

Pod względem wyposażenia Omega oferuje naprawdę wiele. W przestronnej kabinie, która może być wykończona tapicerką welurową lub skórzaną, znajdują się: komputer pokładowy, elektrycznie sterowane szyby, manualna bądź automatyczna klimatyzacja, w poliftingowych modelach od 1996 roku w Omedze pojawiały się nawet boczne poduszki powietrzne. Auto imponuje ilością miejsca i komfortem podróżowania, na który wpływ ma niewątpliwie także automatyczna skrzynia biegów. Łatwo ją spotkać w mocniejszych wersjach.

Do wad auta jedni mogą zaliczyć stosunkowo słabe osiągi. Aby poczuć chociaż trochę sportowych emocji, trzeba zdecydować się na trzylitrową wersję benzynową, która z łatwością potrafi spalić 17-19 litrów benzyny. W wersjach wyprodukowanych w okresie 1994-1997 Opel nie do końca zadbał także o odpowiednią powłokę antykorozyjną, na co koniecznie należy zwrócić uwagę podczas oględzin auta. Niekiedy zdarzają się także drobne usterki w postaci awarii elektroniki - o tym także należy pamiętać.

Opel Omega B
Opel Omega B© mat. prasowe / Opel

Opel Omega B cieszy się sporą popularnością na rynku wtórnym, a za kierownicą wygodnej limuzyny zobaczyć można absolutnie każdego: od pań, które nie boją się parkowania stosunkowo dużym autem, poprzez studentów, rolników czy rodziny z dziećmi, które ucieszą się 1800 litrami pojemności bagażnika, bo taką przestrzeń można uzyskać po złożeniu oparć tylnej kanapy.

Nie oznacza to jednak, że Omega ma złą sławę - wręcz przeciwnie. Wszyscy ci, którzy cenią sobie wygodę, sporą ilość miejsca oraz bogate wyposażenie, nie muszą odmawiać sobie szynki, cukru czy czarnego pieczywa. Opel jest naprawdę tani w zakupie i jeśli trafi się na zadbany egzemplarz, chusteczki higieniczne posłużą jedynie podczas jesiennego przeziębienia.

Najtańsze egzemplarze Opla Omegi B można kupić już za 4-5 tysięcy złotych. Te lepiej utrzymane z bogatym wyposażeniem to wydatek rzędu 10 tysięcy złotych. Atrakcyjne oferty mogą okazać się Vauxhallami po tzw. przekładce.

Upewnijmy się, że operacja została przeprowadzona prawidłowo. Problemu nie stanowi również dostęp do części zamiennych, co jest kolejną cegiełką świadczącą o tym, że Omega to naprawdę dobra propozycja. Jeśli więc nie oczekujesz niezniszczalności, prestiżu oraz świetnych osiągów, a chcesz po prostu duże i wygodne auto za rozsądne pieniądze, powinieneś ją bliżej poznać.

Opel Omega B
Opel Omega B© mat. prasowe / Opel

Ceny wybranych części zamiennych:

  • Amortyzator przód - 436 zł
  • Amortyzator tył - 244 zł
  • Klocki hamulcowe przód - 71 zł
  • Klocki hamulcowe tył - 57 zł
  • Łącznik stabilizatora - 45 zł
  • Pasek rozrządu - 40-52 zł
  • Napinacz paska rozrządu - 109 zł
  • Zestaw naprawczy rozrządu - 320 zł
  • Sprzęgło - 850 zł
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)