Zaledwie miesiąc po premierze konceptu Spyder Quattro Audi po raz kolejny zszokowało fanów motoryzacji, prezentując na salonie samochodowym w Tokio jeszcze bardziej radykalny model Avus Quattro.
Zaledwie miesiąc po premierze konceptu Spyder Quattro Audi po raz kolejny zszokowało fanów motoryzacji, prezentując na salonie samochodowym w Tokio jeszcze bardziej radykalny model Avus Quattro.
Można powiedzieć, że Spyder Quattro był łagodną wersją samochodu sportowego, a Avus to już supersamochód z prawdziwego zdarzenia. Futurystyczny wygląd pojazd zawdzięcza bardzo nisko poprowadzonej linii nadwozia, otwieranym do góry drzwiom oraz aluminiowemu nadwoziu, którego nie pokryto żadnym lakierem, a jedynie bardzo dokładnie wypolerowano. Całość robi piorunujące wrażenie i nawiązuje do pierwszych konstrukcji wyścigowych Auto Union z lat 30. ubiegłego wieku, które także charakteryzowały się metaliczną barwą nadwozia.
Avus Quattro miał być napędzany umiejscowionym centralnie, 6,0-litrowym silnikiem w układzie W12, którego moc oszacowano na 509 KM i 540 Nm momentu obrotowego. Za przekazywanie napędu na wszystkie 4 koła odpowiadała natomiast 6-biegowa przekładnia manualna. Samochód, dzięki aluminiowej budowie, ważył jedynie 1250 kg. Teoretycznie pozwalało to na osiągnięcie pierwszych 100 km/h w granicach 3 s, a prędkość maksymalną oszacowano na 340 km/h.
Oto prawdziwy protoplasta modelu R8. Zagłębiając się bardziej w szczegóły, można zarówno w wyglądzie przedniego pasa, jak i budowie silnika w układzie W dopatrzyć się analogii do hiperauta dzisiejszych czasów - Bugatti Veyrona.
AVUS quattro
Źródło: Concept Carz • Audi • Diseno Art