Powstaje kolejny konkurent dla Ariela Atoma i KTM X-Bow. Argentyńska firma Donto Motor Company od półtora roku pracuje nad niewielkim, dwuosobowym samochodem torowym o nazwie P1. Samochód jest już po pierwszych testach, jednak projekt znajduje się jeszcze w fazie prototypu.
Powstaje kolejny konkurent dla Ariela Atoma i KTM X-Bow. Argentyńska firma Donto Motor Company od półtora roku pracuje nad niewielkim, dwuosobowym samochodem torowym o nazwie P1. Samochód jest już po pierwszych testach, jednak projekt znajduje się jeszcze w fazie prototypu.
Donto P1 powstaje głównie z myślą o eksporcie do krajów Europy oraz do USA i Kanady. Ostateczna wersja ma być oferowana także na innych światowych rynkach. Samochód przeznaczony jest przede wszystkim do szalonej jazdy po torze, jednak najprawdopodobniej uzyska także homologację na normalne drogi.
Podwozie pojazdu zostało wykonane przez Hectora Pereza i uzyskało już aprobatę FIA. Za stylistykę tego dwuosobowego, torowego roadstera ze zdejmowanym dachem odpowiada natomiast Lucas Lopez.
Przepis na Donto P1 wydaje się bardzo prosty i niezbyt odkrywczy: duża moc w stosunku do niewielkiej masy pojazdu. Samochód ma bowiem ważyć około 700 kilogramów, jednak nie wiadomo jeszcze jaki silnik będzie go napędzał. Testowane prototypy korzystały z niemieckiej technologii - konkretnie z 1,8-litrowego, turbodoładowanego silnika VW o mocy 180 KM. Bardzo możliwe, że finalny egzemplarz będzie posiadał mocniejszy motor.
Cena Donto P1 oscylować ma w granicach 55 000 dolarów. Niestety jeszcze nie wiadomo kiedy pierwszy egzemplarz tego torowego "potworka" trafi do rąk klienta.
Źródło: World Car Fans
