Najśmieszniejszy spojler, jaki kiedykolwiek zamontowano na Lamborghini

Najśmieszniejszy spojler, jaki kiedykolwiek zamontowano na Lamborghini

Najśmieszniejszy spojler, jaki kiedykolwiek zamontowano na Lamborghini
Mateusz Gajewski
23.03.2010 16:19, aktualizacja: 10.10.2022 18:28

Lamborghini Gallardo zmodyfikowane przez firmę Markuzzi Exclusive wyróżnia się z tłumu wieloma elementami. Jednym z najważniejszych jest dodatkowe 60KM mocy, które sprawia, że rakieta mknie jeszcze szybciej. Właśnie, rakieta. Wszystko wygląda normalnie, dopóki nie rzucimy okiem na tył pojazdu.

Lamborghini Gallardo zmodyfikowane przez firmę Markuzzi Exclusive wyróżnia się z tłumu wieloma elementami. Jednym z najważniejszych jest dodatkowe 60KM mocy, które sprawia, że rakieta mknie jeszcze szybciej. Właśnie, rakieta. Wszystko wygląda normalnie, dopóki nie rzucimy okiem na tył pojazdu.

Pojazd otrzymał także inny przedni zderzak, który wyglądem nawiązuje do wyjątkowego Lambo Reventon.Otóż na owym tyle znajduje się najśmieszniejszy, najdziwniejszy, najgłupszy i najbardziej niepotrzebny spojler jaki w życiu widziałem. Wyrażenie "wiejski tuning" najlepiej oddaje stan tego pojazdu. Nawet pomimo faktu, iż jest to Lambo.

Przyjrzyjcie się sami, tak śmiesznego spojlera na Gallardo nie widzieliście pewnie jeszcze nigdy:

Obraz

Owszem, na Fiacie 126p tego typu rozwiązanie byłoby jak najbardziej na miejscu, jednak nie w przypadku elitarnego włoskiego superwozu. Ktoś po prostu spieprzył robotę. Inaczej tego nazwać nie można.

Spójrzcie raz jeszcze:

Obraz

I jeszcze:

Obraz

Tego typu spojler pasowałby do samolotu, ale nie do Gallardo. Nie wiem co Wy o tym sądzicie, ale ja czegoś tak śmiesznego na LAMBORGHINI jeszcze w życiu nie widziałem.

PS. O samym pojeździe pisał Piotrek już jakiś czas temu. Warto jednak jeszcze raz o nim wspomnieć właśnie ze względu na ten pechowy spojler.[block position="inside"]9151[/block]

Źródło: jalopnik

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)