Test: Aprilia SL750 Shiver GT

Test: Aprilia SL750 Shiver GT

Test: Aprilia SL750 Shiver GT
Damian Zarzycki
02.06.2009 17:30, aktualizacja: 02.10.2022 17:38

Dziennikarze brytyjskiego magazynu MCN przetestowali nowy model włoskiego koncernu Aprilia. Chris Newbigging przejechał jednośladem 500 mil (po mieście i autostradzie). SL750 Shiver GT ma silnik o pojemności 749 cm3 od podstawowej wersji. Co pokazał ten test?

Dziennikarze brytyjskiego magazynu MCN przetestowali nowy model włoskiego koncernu Aprilia. Chris Newbigging przejechał jednośladem 500 mil (po mieście i autostradzie). SL750 Shiver GT ma silnik o pojemności 749 cm3 od podstawowej wersji. Co pokazał ten test?

Aprilia SL750 Shiver GT to model z 2009 roku, bazujący na modelu SL750 Shiver. To właśnie ze starej wersji pochodzi silnik V-Twin o pojemności 749 cm3, który trzeba przyznać jest żwawy i zapewnia dość dynamiczną jazdę. Pozostałe części oraz akcesoria są nowe. Jednoślad ukierunkowany jest na rynek średnich motocykli, jego cena wynosi około 32 000 złotych i jak podkreśla  Newbigging  ta Aprilia nie wygląda na taki motocykl. Przypomina droższe pozycje na rynku. Wygląd oraz design może się podobać, zresztą Włosi słyną z projektowania ładnych jednośladów.

Pojawiła się w SL750 Shiver GT kratowana rama, która ma spełniać cele ekonomiczne i pozwolić kierowcy oszczędzić na beznynie. I rzeczywiście silnik jest ekonomiczny. Ale nie jest przy tym żadnym "zawalidrogą" - 95 koni mechanicznych dostarczają dość dużo mocy. Czerwone pole na obrotomierzu plasuje się na 10 000 obrotach. Pozwala to na dynamiczną jazdę zarówno w mieście jak i na autostradzie. No i zdaniem MCN pojawiło się bardzo komfortowe zawieszenie, które pomaga w codzienniej jeździe przez nierówne ulice współczesnych miast. Warto dodać, że za dopłatą dostępna jest wersja z systemem ABS.

 Jest to zatem bardzo udana pozycja na rynku za rozsądną cenę!

Źródło: motorcyclenews.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)