Chyba każdy kojarzy serię Z od Nissana. Ostatnio największą popularność przysporzył marce model 350Z. Dziś na rynku mamy już jego następcę - 370Z, który dodatkowo zawitał właśnie do nadwiślańskich salonów sprzedaży japońskiego producenta. Ma być jeszcze szybszy i jeszcze praktyczniejszy. Czy jego cena okaże się także "jeszcze bardziej" przystępną?
Chyba każdy kojarzy serię Z od Nissana. Ostatnio największą popularność przysporzył marce model 350Z. Dziś na rynku mamy już jego następcę - 370Z, który dodatkowo zawitał właśnie do nadwiślańskich salonów sprzedaży japońskiego producenta. Ma być jeszcze szybszy i jeszcze praktyczniejszy. Czy jego cena okaże się także "jeszcze bardziej" przystępną?
Za wersję podstawową, którą wyposażono w silnik V6 3,7-litra produkujący 331KM trzeba będzie zapłacić 174.400 złotych. Szczerze mówiąc trudno określić czy jest to dobra cena - patrząc na osiągi oraz wygląd auta wydaje się, iż nie jest to zbyt wygórowana kwota, choć z drugiej strony za te same pieniądze możemy nabyć auto o dużo wyższym standardzie. Każdy kij ma jednak dwa końce - wyższy standard to czasami już nie takie same wrażenia, jakie mógłby nam zaoferować sportowy samochód z krwi i kości.
W Polsce na razie pojawią się jedynie 2 sztuki Nissana 370Z. Będzie je można oglądać w czerwcu, w następujących miastach:
- Chorzów (15 czerwca)
- Lublin (16 czerwca)
- Bydgoszcz (17 czerwca)
- Warszawa (18 i 19 czerwca)
Więcej informacji na oficjalnej stronie producenta.
Źródło: Moto Target
