Policja i AUTOKULT przestrzegają: uważaj na przejazdach kolejowych

Policja co roku nawołuje wszystkich kierowców do zwiększenia ostrożności w rejonach przejazdów kolejowych. My również chcielibyśmy się podpisać pod tym apelem. Przykładem dla wszystkich nieostrożnych osób niech będzie pewien 50-letni mieszkaniec USA. Powolnie snujący się pociąg, sygnalizacja ostrzegawcza w postaci migoczących świateł i dźwięków, a do tego niska prędkość... Co mogło pójść nie tak?

Policja co roku nawołuje wszystkich kierowców do zwiększenia ostrożności w rejonach przejazdów kolejowych. My również chcielibyśmy się podpisać pod tym apelem. Przykładem dla wszystkich nieostrożnych osób niech będzie pewien 50-letni mieszkaniec USA. Powolnie snujący się pociąg, sygnalizacja ostrzegawcza w postaci migoczących świateł i dźwięków, a do tego niska prędkość... Co mogło pójść nie tak?

Kierowca, pomimo sprzyjających warunków, uderzył w jadący powolnie pociąg. Najciekawszy jest jednak jego totalny brak reakcji! Oznakowany przejazd, czyste, niezachmurzone niebo i sygnały dźwiękowe - jedynym wytłumaczeniem jakie znajduję jest zaśnięcie za kierownicą.

Na szczęście nikomu nic się nie stało (nie wliczając w to samochodu), jednak pamiętajcie - nawet jeśli przejazd ma zapory i jest obserwowany przez dróżnika nie gwarantuje to 100% bezpieczeństwa. Zawsze warto się zatrzymać i upewnić na wszelki wypadek...

Źródło: carscoop