Audi A4 2.0 TDIe spali zaledwie 4.6-litra na setkę

Audi A4 2.0 TDIe spali zaledwie 4.6‑litra na setkę

Audi A4 2.0 TDIe spali zaledwie 4.6-litra na setkę
Bartosz Pokrzywiński
09.07.2009 20:00, aktualizacja: 10.10.2022 18:22

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o tym, że BMW postanowiło wykastrować swojego dwulitrowego diesla, zmniejszyć moc do 116 koni oraz ograniczyć jego apetyt na paliwo do 4.5-litra. Teraz podobnie postąpiło Audi, model A4 z silnikiem 2.0 TDIe jest już dostępny na rynku brytyjskim.

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o tym, że BMW postanowiło wykastrować swojego dwulitrowego diesla, zmniejszyć moc do 116 koni oraz ograniczyć jego apetyt na paliwo do 4.5-litra. Teraz podobnie postąpiło Audi, model A4 z silnikiem 2.0 TDIe jest już dostępny na rynku brytyjskim.

Mniejsza limuzyna niemieckiego koncernu spala teraz zaledwie 4.6-litra na sto kilometrów oraz emituje tylko 120g szkodliwego dwutlenku węgla na jeden przejechany kilometr. Wynik teoretycznie o 0.1-litra gorszy od BMW 316d. Ale Bawarka posiada tylko 116KM, władca pierścieni z Ingolstadt ma ich aż 20 więcej. Dzięki temu A4 przyspiesza od zera do setki w 9.5-sekundy, a to świetny rezultat w porównaniu z 10.9-sekundy BMW.

Żeby osiągnąć taki efekt auto przeszło serię drobnych zmian. Zamontowano nowy grill, obudowano podwozie, zastosowano opony o zmniejszonym współczynniku tarcia oraz twardsze sportowe zawieszenie - wszystkie te zabiegi miały na celu poprawienie warunków aerodynamicznych auta. Dodatkowo A4 TDIe posiada coraz częściej stosowany system Stop&Start(czy Start&Stop, wszystko jedno)ulepszoną skrzynię biegów oraz system odzyskiwania części energii kinetycznej podczas hamowania, coś jak KERS w F1.

W Wielkiej Brytanii auto w podstawowej wersji kosztuje 23.340 funtów. Pierwsze egzemplarze trafią tam do klientów w październiku. Ekologiczne diesle to przyszłość, ciekawe co na to Mercedes...[block position="inside"]9863[/block]

Źródło: carscoop.blogspot.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)