Silniki TDI - jak to się zaczęło...

TDI to dzisiaj wręcz słowo klucz. Prawdziwa legenda. Czym jeżdżą taksówkarze? Jakie motory wybierają ojcowie rodzin? Co dojedzie na koniec świata i jeszcze kilometr dalej? Oczywiście stary, dobry silnik TDI.

Pierwsze silniki TDI (Turbodiesel Direct Injection) w samochodach osobowych pojawiły się na rynku w 1989 roku. W tym właśnie roku na salonie we Frankfrucie Audi zaprezentowało pierwszy na świecie silnik Diesla z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Dla samochodu osobowego oczywiście. Już w roku 1990 do sprzedaży trafiły pierwsze Audi 100 z silnikiem TDI.

Co ciekawe, sama idea wtrysku bezpośredniego była znana już sporo przed II Wojną Światową. Wtryskiwanie paliwa bezpośrednio do cylindra silnika daje kilka zalet - niższe zużycie paliwa, stosunkowo łatwy rozruch w niskich temperaturach oraz wysoką sprawność termodynamiczną. Wady to twarda praca i spory hałas. Dlatego przez całe lata rozwiązanie to stosowane było jedynie w samochodach ciężarowych.

Pierwszy na świecie silnik Diesla z bezpośrednim wtryskiem paliwa w osobówce od razu zyskał wielu zwolenników. Zasilana bezpośrednim wtryskiem do komory spalania jednostka oferuje wysoki moment obrotowy i znakomite osiągi. Oprócz tego, charakteryzuje się niespotykaną dotychczas oszczędnością i wytrzymałością.

Obecnie silniki TDI pakowane sa do niemal wszystkich modeli Volkswagena, Skody, Seata i Audi.

Stanowią, krótką, acz bardzo zasłużoną część historii motoryzacji...

Jaki Waszym zdaniem jest najlepszy silnik na świecie. W sensie - najbardziej wytrzymały, ekonomiczny itp.