Mur z plastiku...

Mur z plastiku...

Mur z plastiku...
Michal Grygier
10.11.2009 05:40, aktualizacja: 02.10.2022 18:54

Wczoraj wiele się działo. Berlin przypomniał nam wszystkim, że równość i wolność jest najważniejsza. Obchody obalenia Muru Berlińskiego przypomniały nam również o... motoryzacji z NRD.

Wczoraj wiele się działo. Berlin przypomniał nam wszystkim, że równość i wolność jest najważniejsza. Obchody obalenia Muru Berlińskiego przypomniały nam również o... motoryzacji z NRD.

Choć Trabantów było wiele, w sensie wiele modeli, to najbardziej kojarzymy ten o oznaczeniu P601. Marzenie wielu - Trabant. Dzisiaj jest już albo niechcianym wrakiem zalegającym w garażach, bądź na osiedlowych parkingach, albo cennym zabytkiem poszukiwanym przez kolekcjonerów. Warto nieco go przypomnieć. Lepszej okazji chyba nie będzie...

trabant
trabant

To jeden z najważniejszych symboli NRD. Od początku produkcji z taśmy montażowej w zakładach VEB Sachsenring Automobilwerke Zwickau do końca produkcji w 30 kwietnia roku 1991 zjechało 2 818 547 sztuk modelu 601.

W samochodzie tym po raz pierwszy zastosowano karoserię z tworzywa sztucznego duroplast. Podwyższyło jego odporność na korozję. Karoseria z duroplastu ma podwyższoną wytrzymałość na zgniatanie; w razie pożaru duroplast nie pali się, a jego temperatura topnienia jest zbliżona do temperatury topnienia aluminium.

Dzisiaj po Niemczech jeździ jeszcze prawie 7,3 tys. trabantów.

Były również takie cudeńka jak Wartburg, czy VW Garbus. Ten drugi wyprodukowany w ilości prawie 22 mln egzemplarzy.

Tak Trabiego reklamowano...

Dzisiaj pełnią najróżniejsze zadania - takie, takie i takie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)