Ten rok niewątpliwie należał do Jensona Buttona. Brytyjski kierowca odniósł sześć zwycięstw już w pierwszej połowie sezonu i pokazał na co go stać. Teraz Button żąda podwyżki i tu z propozycją pojawia się McLaren.
Ten rok niewątpliwie należał do Jensona Buttona. Brytyjski kierowca odniósł sześć zwycięstw już w pierwszej połowie sezonu i pokazał na co go stać. Teraz Button żąda podwyżki i tu z propozycją pojawia się McLaren.
Zespół Brawn GP najprawdopodobniej nie zgodzi się na podwyższenie pensji wypłacanej mistrzowi świata. Ross Brawn powiedział w jednym z wywiadów, że jest w stanie dać Buttonowi większą swobodę jeżeli chodzi o jego "indywidualnych" sponsorów, ale nie ma zamiaru zwiększyć jego wynagrodzenia.
Tu z propozycją pojawił się McLaren. Brytyjski zespół zaproponował Jensonowi miejsce w bolidzie obok Lewisa Hamiltona. Co więcej McLaren jest w stanie zaoferować tegorocznemu mistrzowi świata dwukrotnie większe zarobki oraz co jest niemal pewne, konkurencyjny bolid.
Jeżeli taki transfer doszedłby do skutku, wówczas w ekipie z Woking jeździłoby dwóch brytyjskich mistrzów świata. Niemal pewne jest to, że Lewis Hamilton byłby zawsze numerem 1 w McLarenie, nie wiadomo czy taki układ odpowiada Buttonowi, który po tegorocznym sezonie na pewno nabrał apetytu na walkę o kolejny tytuł.
Źródło: Formula1.pl
