Yugo gościło już niegdyś na AUTOKULT.pl. Najpierw pisalismy o zakończeniu produkcji tego modelu (po 30 latach!). Później, na eBayu pojawiło się Yugo cabrio, a na końcu Janek uznał Yugo, za jeden z najbrzydszych modeli świata. Dziś ponownie powraca temat tego samochodu, ale tym razem... jest naprawdę dobrze. Wiem, że to może brzmieć dziwnie, ale sami powiedźcie: czy Yugo z silnikiem 3,5-litra, do którego dorzucono podwójne turbo, może brzmieć źle?
Yugo gościło już niegdyś na AUTOKULT.pl. Najpierw pisalismy o zakończeniu produkcji tego modelu (po 30 latach!). Później, na eBayu pojawiło się Yugo cabrio, a na końcu Janek uznał Yugo, za jeden z najbrzydszych modeli świata. Dziś ponownie powraca temat tego samochodu, ale tym razem... jest naprawdę dobrze. Wiem, że to może brzmieć dziwnie, ale sami powiedźcie: czy Yugo z silnikiem 3,5-litra, do którego dorzucono podwójne turbo, może brzmieć źle?
Yugo po zmianie silnika wygląda naprawdę imponująco. Najbardziej podoba mi się to, jak kierowca wchodzi tym pojazdem w zakręty. Tylny napęd z tak dużą mocą to naprawdę dobry wybór. To jednak nie koniec modyfikacji. Autorzy tego projektu pomyśleli, że jedno turbo to za mało i dorzucili... drugie. W efekcie mamy Yugo napędzane silnikiem biturbo. Zobaczcie jak pojazd poradził sobie podczas wyścigów na 1/4 mili.
Niesamowite!
Źródło: autoblog
