Nowy bolid teamu Sauber

Nowy bolid teamu Sauber

Nowy bolid teamu Sauber
Mateusz Gajewski
01.02.2010 13:00, aktualizacja: 02.10.2022 19:58

Już niebawem rozpocznie się nowy sezon formuły 1, dlatego też kolejne zespoły pokazują swoje bolidy. Podczas wczorajszego popołudnia, w słonecznej Walencji były zespół Roberta Kubicy pokazał nowy bolid. Na torze Ricardo Tormo odsłonięto maszynę C29, która została wyposażona w zadarty, ostry nosek. Co ciekawe samochód nie miał na sobie żadnych naklejek sponsorów - albo więc Sauber coś przed nami ukrywa, albo jeszcze nie podpisano ostatecznych porozumień. Główne kolory, które dominują w teamie Saubera, to czerń i biel. Ten ostatni ma także związek ze strojami kierowców.

Już niebawem rozpocznie się nowy sezon formuły 1, dlatego też kolejne zespoły pokazują swoje bolidy. Podczas wczorajszego popołudnia, w słonecznej Walencji były zespół Roberta Kubicy pokazał nowy bolid. Na torze Ricardo Tormo odsłonięto maszynę C29, która została wyposażona w zadarty, ostry nosek. Co ciekawe samochód nie miał na sobie żadnych naklejek sponsorów - albo więc Sauber coś przed nami ukrywa, albo jeszcze nie podpisano ostatecznych porozumień. Główne kolory, które dominują w teamie Saubera, to czerń i biel. Ten ostatni ma także związek ze strojami kierowców.

Podczas odsłonięcia samochodu obecni byli dwaj kierowcy Saubera - Pedro de la Rosa i Kamui Kobayashi. Ich imiona widnieją także na bolidzie. Również Peter Sauber, wraz z nowym dyrektorem zarządzającym - Minisha Kaltenborn - stawił się na pokazie. Jeśli zaś chodzi o kierowców, to oczekuje się, iż ich nazwiska przyciągną sponsorów. 23-letni Japończyk Kobayashi miałby sprowadzić do Hinwil producenta szamponów Scalp-D, a także Panasonica.

Co ciekawe, pomimo tego, że nowy bolid Saubera korzysta z silnika i skrzyni Ferrari, to wciąż sam zespół tytułuje się BMW Sauber F1 Team.[block position="inside"]9317[/block]

Źródło: worldcarfans

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)