Choć znamy już sylwetkę Hondy CR-Z, to jej europejskiej wersji przyjrzymy się dokładniej dopiero podczas targów w Genewie. Japońska firma zapowiedziała, że europejski model zadebiutuje właśnie w marcu.
Choć znamy już sylwetkę Hondy CR-Z, to jej europejskiej wersji przyjrzymy się dokładniej dopiero podczas targów w Genewie. Japońska firma zapowiedziała, że europejski model zadebiutuje właśnie w marcu.
Przypomnę jedynie, że Honda CR-Z hybrid jest napędzana silnikiem benzynowym o pojemności 1,5-litra, który współpracuje z układem hybrydowym Hondy IMA. Ogółem układ taki produkuje 122KM i maksymalny moment obrotowy wynoszący 174Nm. Oczekuje się, że CR-Z hybrid z taką jednostką i 6-biegową, manualną skrzynią będzie spalał ok. 5 litrów na 100 kilometrów.
Honda nie ujawniła jak do tej pory danych dotyczących rozwijanej prędkości maksymalnej czy czasu potrzebnego na rozpędzenia auta od 0 do 100 km/h. Zamiast tego powiedziano, że pojazd zostanie wyposażony w "3-Mode Drive System", który będzie pozwalał wybrać kierowcy czy woli, aby auto jeździło oszczędnie, szybko czy coś pomiędzy tymi dwoma trybami. Zmiana ustawień zaowocuje zmianą reakcji pojazdu na wciskanie pedału gazu, ale także będzie miała wpływ na efektywność systemów IMA, układu klimatyzacji czy technologii START-STOP.
Źródło: worldcarfans
