Rok 2009 już dawno za nami, pora przyjrzeć się najnowszym danym statystycznym odnośnie produkcji samochodów. Okazuje się, że w ubiegłym roku zanotowano najniższą liczbę wyprodukowanych w Europie samochodów od roku 1996. Do tej pory zazwyczaj kolejne 12 miesięcy kończyło się małym wzrostem. W ubiegłym roku jedynie Czechy i Słowenia zanotowały mały wzrost produkcji. Pozostałe kraje produkujące samochody są pod kreską.
Rok 2009 już dawno za nami, pora przyjrzeć się najnowszym danym statystycznym odnośnie produkcji samochodów. Okazuje się, że w ubiegłym roku zanotowano najniższą liczbę wyprodukowanych w Europie samochodów od roku 1996. Do tej pory zazwyczaj kolejne 12 miesięcy kończyło się małym wzrostem. W ubiegłym roku jedynie Czechy i Słowenia zanotowały mały wzrost produkcji. Pozostałe kraje produkujące samochody są pod kreską.
Według *Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodowych *ogólna produkcja samochodów na Starym Kontynencie w roku 2009 spadła o 17,3% w porównaniu do 2008 i o 23% w porównaniu do roku 2007. Ostatecznie z fabryk produkcyjnych wyjechało 15,2-miliona egzemplarzy samochodów.
Jeśli chodzi tylko o samochody osobowe to w stosunku do roku poprzedzającego (2008) możemy mówić o spadku na poziomie 13%. Jeśli zaś chodzi o vany i pojazdy ciężarowe to tutaj spadek jest jeszcze większy. Aż 42 i 64% mniej niż w 2008 roku. Największym producentem w Europie wciąż pozostają Niemcy. W 2009 roku w kraju naszych zachodnich sąsiadów powstało 5,2-miliona samochodów, ale jest to liczba mniejsza o 13,8% od roku poprzedzającego. W Polsce powstało 879186 samochodów, dzięki czemu nasz kraj znalazł się na 6 miejscu.
Inną ciekawostką opublikowaną przez ACEA (European Automobile Manufacturer's Association) jest fakt, iż w 2009 roku o 59% wzrosło zainteresowanie samochodami ekologicznymi. W tym przypadku pod uwagę brane są auta emitujące mniej niż 120g CO2 na kilometr. Na koniec dodam, że średnia pojemność silnika w roku 2009 wyniosła 1,6-litra. To najmniejsza zanotowana wartość od roku 1991.
Źródło: carscoop
