Szalony sport Japończyków: wyścigi na skuterach, w tandemie
Bogowie są szaleni, ale Japończycy także. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni wymyślili sobie całkiem nową rozrywkę. Są nią wyścigi na skuterach. Jakby tego było mało są to wyścigi w tandemie, a więc oprócz kierowcy na skuterze siedzi także druga osoba. Szalone? Oczywiście, ale jak się okazuje - prawdziwe.
Bogowie są szaleni, ale Japończycy także. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni wymyślili sobie całkiem nową rozrywkę. Są nią wyścigi na skuterach. Jakby tego było mało są to wyścigi w tandemie, a więc oprócz kierowcy na skuterze siedzi także druga osoba. Szalone? Oczywiście, ale jak się okazuje - prawdziwe.
Warto dodać, że pasażer siedzący na tyle skutera nie tylko obniża prędkość maksymalną, czas przyspieszania, a także zwiększa zapotrzebowanie na paliwo, ale dodatkowo pogarsza możliwości manewrowania skuterem i tworzy większy opór powietrza. Mieszkańcom KKW czynnie biorącym udział w tym sporcie zdaje się to jednak nie przeszkadzać. Wręcz przeciwnie. Trudne warunki czynią ten sport jeszcze ciekawszym.
080601 全日本スクータータンデム選手権
Emocje są prawie takie same, jak w formule 1. Zdarzają się wypadki, na torze pojawiają się żółte flagi, a zawodnicy pozdrawiają rękami wiwatujących kibiców. Czy można chcieć czegoś więcej?
Zawody, o których mowa, to Osu Rider's Cup. Puchar ten rozgrywany jest kilka razy w roku, a wyścigi odbywają się na torach kartingowych.
091213 全日本スクータータンデム選手権
Ciekaw jestem czy ten sport przyjąłby się w naszym kraju. Wszakże ostatnimi czasy można zaobserwować wzrost popytu na skutery o pojemności 50ccm. A może tego typu wyścigi JUŻ się w Polsce odbywają, jednak my o tym nie wiemy... Gdybyście coś wiedzieli to dajcie nam znać. Udamy się tam chętnie, aby pokibicować "naszym".[block position="inside"]9159[/block]
Źródło: jalopnik