Kiedy Audi oficjalnie zaprezentowało model RS6 byliśmy zadowoleni z jego 580 KM. Wydawało wam się, że to piekielnie duża moc silnika? Macie racje, wydawało wam się. Reifen Koch podkręcił silnik na jeszcze wyższy poziom.
Kiedy Audi oficjalnie zaprezentowało model RS6 byliśmy zadowoleni z jego 580 KM. Wydawało wam się, że to piekielnie duża moc silnika? Macie racje, wydawało wam się. Reifen Koch podkręcił silnik na jeszcze wyższy poziom.
Niemiecki tuner ponownie skalibrował ECU oraz poprawił układ wydechowy. Efektem ich pracy jest magiczna liczba 700 KM. Kolejna, nawet lepsza, to 790. Właśnie tyle niutonometrów liczy teraz maksymalny moment obrotowy silnika. Jeśli już jesteśmy przy okrągłych liczbach to nie sposób zapomnieć o 330 km/h, czyli o maksymalnej prędkości podrasowanej RS6.
Reifen Koch zadbał także o nowe felgi dla Audi. Są to ultralekkie, aluminiowe 22-ki marki Schmidt. Niestety, na tym kończy się ingerencja niemieckiego tunera w wygląd samochodu. Nie zrobiono nic ze zderzakami czy spoilerami. Szkoda, bo efekty mogłyby być bardzo ciekawe ;-)
PS. Nie wydaje wam się, że te felgi są trochę za duże jak na taki samochód?
Źródło: carscoop.blogspot.com