OK, zaraz ktoś powie, że się czepiam. Zaraz ktoś dotnie, że subiektywnie, ale nie mogę przejść obok wyglądu dotychczasowej X3-ki obojętnie. Przynajmniej będzie dyskusja. A pretekstem do tego jest właśnie zaprezentowana, nowa X3-ka!
OK, zaraz ktoś powie, że się czepiam. Zaraz ktoś dotnie, że subiektywnie, ale nie mogę przejść obok wyglądu dotychczasowej X3-ki obojętnie. Przynajmniej będzie dyskusja. A pretekstem do tego jest właśnie zaprezentowana, nowa X3-ka!
Nie tyle nowa, co po faceliftingu. Stało się to po sześciu latach, a moim zdaniem powinno stać się znacznie wcześniej. Tak, powiedzmy po tygodniu od debiutu. Dlaczego? Bo (zaznaczam - moim zdaniem) jest to najgorzej zaprojektowane BMW ostatnich lat! Patrzcie tylko na nową "piątkę". Cudo. Czyli jednak można. Widać, projektanci mieli gorszy okres. Ale trudno, auto powstało i trafiło na rynek.
Teraz możecie zobaczyć BMW X3 na rok 2011. Jest nowy wygląd, są nowe silniki. Wygląd naprawdę niezły, a i silniki niczego sobie. Na rynek trafi pod koniec 2010 roku. Premiera odbędzie się na salonie samochodowym w Paryżu, już jesienią. Powstawać będzie w fabryce w Spartanburg w Karolinie Południowej.
Linia nadwozia jest podobna, jednak stylistycznych zmian jest bardzo dużo. Design zewnętrzny jest nieco mniej skomplikowany i bardziej "czysty" niż u poprzednika. Widać nawiązania do nowszych projektów, takich jak X1 czy X5 oraz do wcześniej wspomnianej serii 5.
Wnętrze również zostało odświeżone. Na tablicy rozdzielczej pojawiły się bardziej klasyczne, cztery wskaźniki. Konsola, tak jak w modelach z lat '80-tych i '90-tych bardziej zorientowane na kierowcę na której umieszczono 8,8 calowy wyświetlacz.
BMW X3 2011 jest o 12mm wyższa, 83mm dłuższa oraz 28mm szersza. Również rozstaw osi się minimalnie zwiększył - o 15mm i wynosi teraz 2,810mm. Zatem, większe rozmiary i więcej miejsca dla pasażerów. BMW zapewnia, że nowe X3 będzie mieć największy bagażnik w swojej klasie - od 550 litrów do 1600 litrów przy rozłożonej kanapie tylnej.
Na rynku europejskim X3 dostępne będzie z dwoma jednostkami napędowymi. Na początku będą to xDrive20d, czyli wysokoprężna 2-litrowa, turbodoładowana jednostka o czterech cylindrach (184 KM) dostępna z manualem lub 8-stopniowym automatem oraz xDrive35i, czyli rzędowa szóstka z turbo o mocy 306 KM. W tym przypadku pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 245 km/h. Przy średnim spalaniu 8,8 litra/100 km.
Pozostałe jednostki napędowe zaprezentowane zostaną w późniejszym terminie.
Ceny jeszcze nie są znane.[block position="inside"]8884[/block]
