Sesja kwalifikacyjna miała rozpocząć się w sobotę o godzinie 7:00 czasu polskiego, jednak ze względu na obfite opady deszczu została ona przełożona na niedzielę. Podobnie jak we wcześniejszych dwóch wolnych treningach, na suchym torze Suzuka, bolidy zespołu Red Bull Racing nie dały najmniejszych szans swoim rywalom.
Sesja kwalifikacyjna miała rozpocząć się w sobotę o godzinie 7:00 czasu polskiego, jednak ze względu na obfite opady deszczu została ona przełożona na niedzielę. Podobnie jak we wcześniejszych dwóch wolnych treningach, na suchym torze Suzuka, bolidy zespołu Red Bull Racing nie dały najmniejszych szans swoim rywalom.
Wczorajsza aura pokrzyżowała plany organizatorom Grand Prix Japonii. Trzecia sesja treningowa została przerwana już po kilku minutach, a kwalifikacje przełożono na niedzielę. Niejako z przegranej pozycji startował Lewis Hamilton, w którego bolidzie wymieniono skrzynię biegów, przez co Brytyjczyk obligatoryjnie zostanie cofnięty o 5 pól na starcie.
Pierwsza część czasówki odbywała się jeszcze na przesychającym torze. Red Bulle ostro naciskały od samego początku. Skarżący się na nadsterowność w pierwszym zakręcie Robert Kubica wyraźnie odstawał od czołówki, dostając się do Q2 z 11. pozycji. W grupie 7. pechowców obok kierowców Lotusa, HRT oraz Virgin, znalazł się także Sebastien Buemi.
Kubica nie błyszczał również podczas drugiej części czasówki, w której ku zaskoczeniu wszystkich z walki o Pole Position odpadł Felipe Massa. Nie dość, że Brazylijczyk zmagał się z wolniej jadącymi kierowcami będącymi na okrążeniach wyjazdowych, to również jego czerwony bolid zachowywał się nerwowo na zakrętach. Do Q3 nie dostał się też Nick Heidfeld, który w ostatniej chwili został zepchnięty z czołowej 10. przez Michaela Schumachera.
Żarty skończyły się w Q3, na samym początku na tor wyjechali wszyscy kierowcy, oprócz Nico Hulkenberga. Sebastian Vettel znowu udowodnił rywalom, że jest poza ich zasięgiem, niewiele wolniej jeździł dziś Mark Webber, który uzyskał drugi czas. Największym zaskoczeniem jest jednak ostatnie okrążenie Roberta Kubicy, które Polak pokonał w czasie 1:31,231, plasując się na 4. pozycji, tuż za Red Bullami i Lewisem Hamiltonem.
W związku z karą dla kierowcy McLarena, Kubica wystartuje do wyścigu z 3. pozycji, tuż obok Fernando Alonso. Początek widowiska już o 8:00 czasu polskiego.
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas | ||
1 | SebastianVettel | Red Bull | 1:30.785 | ||
2 | Mark Webber | Red Bull | 1:30.853 | ||
3 (+5) | Lewis Hamilton | McLaren | 1:31.169 | ||
4 | Robert Kubica | Renault | 1:31.231 | ||
5 | Fernando Alonso | Ferrari | 1:31.352 | ||
6 | Jenson Button | McLaren | 1:31.378 | ||
7 | Nico Rosberg | Mercedes | 1:31.494 | ||
8 | Rubens Barrichello | Williams | 1:31.535 | ||
9 | Nico Hulkenberg | Williams | 1:31.559 | ||
10 | Michael Schumacher | Mercedes | 1:31.846 | ||
Q2 | |||||
11 | Nick Heidfeld | Sauber | 1:32.187 | ||
12 | Felipe Massa | Ferrari | 1:32.321 | ||
13 | Witalij Pietrow | Renault | 1:32.422 | ||
14 | Kamui Kobayashi | Sauber | 1:32.427 | ||
15 | Adrian Sutil | Force India | 1:32.659 | ||
16 | Jaime Alguersuari | Toro Rosso | 1:33.071 | ||
17 | Vitantonio Liuzzi | Force India | 1:33.154 | ||
Q1 | |||||
18 | Sebastien Buemi | Toro Rosso | 1:33.568 | ||
19 | Jarno Trulli | Lotus | 1:35.346 | ||
20 | Hekki Kovalainen | Lotus | 1:35.464 | ||
21 | Lucas di Grassi | Virgin | 1:36.265 | ||
22 | Timo Glock | Virgin | 1:36.332 | ||
23 | Bruno Senna | HRT | 1:37.270 | ||
24 | Sakon Yamamoto | HRT | 1:37.365 | ||
Źródło artykułu:WP Autokult Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści. Wybrane dla Ciebie Komentarze (0) |