Silnik z wirującym tłokiem powraca, czyli nowa Mazda z serii RX
Jak donosi brytyjski magazyn motoryzacyjny Autocar Mazda rozpoczęła prace nad całkiem nowym sportowym samochodem, nie będzie to roadster lecz bezpośredni następca legendarnego modelu RX-8, który niedawno został wycofany z produkcji między innymi z powodu wprowadzenia normy Euro 5.
Jak donosi brytyjski magazyn motoryzacyjny Autocar Mazda rozpoczęła prace nad całkiem nowym sportowym samochodem, nie będzie to roadster lecz bezpośredni następca legendarnego modelu RX-8, który niedawno został wycofany z produkcji między innymi z powodu wprowadzenia normy Euro 5.
Bazą dla nowego japońskiego auta najprawdopodobniej będzie roadster MX-5. Ze spekulacji wynika, że nowa konstrukcja opatrzona zostanie logotypem RX-9. Pod maską zgodnie z tradycją trafi silnik z tłokiem obrotowym. Nowy projekt jednostki napędowej Wankla ochrzczono mianem 16X.
Spodziewana moc tego silnika ma zamknąć się w przedziale od 232 do 300 koni mechanicznych. Producent zapewnia, że nowy motor będzie zużywał mniej paliwa i oleju od agregatu napędzającego RX-8. Emisja CO2 i innych szkodliwych gazów też uplasuje się na nieco niższym poziomie w związku z wprowadzeniem rygorystycznej normy Euro 5.
Co ciekawe, Japończycy oprócz silnika z tłokiem obrotowym pracują również nad alternatywną wersją tego wozu, w której za napęd posłużyć ma motor wodorowy. Niestety informacje dotyczące tego drugiego wariantu nie są jeszcze dokładnie sprecyzowane. Mazda nie ujawniła też jeszcze żadnych informacji dotyczących bryły nowego auta z serii RX.
Źródło: Autoblog