BMW serii 8 E31 - aborcja Ferrari-killer | Lekcja historii

BMW E31 to niezaprzeczalnie jeden z najodważniejszych projektów we współczesnej historii bawarskiego producenta. Samochód zaprezentowany w 1989 roku na targach we Frankfurcie podbił serca fanów motoryzacji z całego świata. Agresywna stylistyka autorstwa Klausa Kapitza miała być kolejnym krokiem po schodzącym ze sceny E24. O ile sportowa agresja serii 6 nieodparcie przykuwała wzrok, o tyle seria 8 niemal nią oślepiała.

BMW E31 to niezaprzeczalnie jeden z najodważniejszych projektów we współczesnej historii bawarskiego producenta. Samochód zaprezentowany w 1989 roku na targach we Frankfurcie podbił serca fanów motoryzacji z całego świata. Agresywna stylistyka autorstwa Klausa Kapitza miała być kolejnym krokiem po schodzącym ze sceny E24. O ile sportowa agresja serii 6 nieodparcie przykuwała wzrok, o tyle seria 8 niemal nią oślepiała.

BMW M1 – dobre auto w złym czasie | Lekcja historii

Prace nad projektem rozpoczęły się w 1986. Wykorzystanie wirtualnego środowiska w oprogramowaniu CAx usprawniło pracę konstruktorów w wielu dziedzinach, jednak duża część badań przeprowadzona została na rzeczywistych obiektach. Koszty opracowania BMW E31 sięgnęły około miliarda dolarów, co było bezpośrednią przyczyną wysokiej ceny i niewielkich serii produkcyjnych.

W ciągu niemal 10 lat produkcji przez światowe rynki przewinęło się pięć wersji silnikowych. Najmniejszą i jednocześnie testową serią było 830i wyposażone w jednostkę M60B30, czyli widlastego ośmiocylindrowca o pojemności 2997 cm³ (218 KM mocy, 290 Nm momentu obrotowego). Montaż mniejszego silnika miał obciąć koszty produkcji, jednak nie zmalały one o tyle ile się spodziewano. Silnik ten ponadto nie pasował do wizerunku sportowego supercoupe, dlatego osiemnaście wyprodukowanych egzemplarzy nie trafiło do salonów – zostały one rozebrane na części, których potem użyto do montowania odmiany przeznaczonej do sprzedaży – 840Ci.

De Tomaso Mangusta – włoski drapieżnik | Lekcja historii

Silnik V8 o pojemności 3982 cm³ oznaczeniu M60B40 (zastąpiony po 1995 roku przez M62B44, 4398 cm³) generował już 286 KM i 400 (420) Nm. W połączeniu z pięciostopniową, automatyczną skrzynią biegów odmiana 840Ci potrzebowała 6,9 (6,6) sekundy na osiągnięcie prędkości 100 km/h, opcjonalnie dostępna była sześciobiegowa przekładnia ręczna. Jedyną różnicą zewnętrzną między odmianami V8, a V12 takimi jak 850i czy 850Ci był kształt końcówek układu wydechowego. Dla jednostek V8 montowano okrągłe, dla V12 - kwadratowe.

Dwunastocylindrowe motory takie jak M70B50 w 850i (4998 cm³, 300 KM) czy późniejsze M73B54 w 850Ci (5379 cm³, 326 KM) były kolejnym krokiem mającym pozwolić serii 8 wkroczyć do świata supersamochodów. Z jednostką napędową współpracował czterobiegowy automat lub sześciobiegowy manual. Przyspieszenie 0-100 km/h w 6,8 czy 6,3 sekundy to było jednak wciąż za mało. Aby szanse na akceptacje w ekskluzywnym środowisku wzrosły, w ofercie pojawiło się także 850CSi.

LCC Rocket – kosmiczny bolid | Lekcja historii

Najmocniejsza dostępna w salonach odmiana bawarskiego coupe 2+2 wyposażona była w silnik S70B56 (5576 cm³) generujący 381 KM mocy i 550 Nm momentu obrotowego. Czas akceleracji od 0 do 100 km/h finalnie stanął na 6 sekundach, a prędkość maksymalna ważącego około 1900 kg pojazdu po zdjęciu elektronicznej blokady dochodziła pod 300 km/h. 850CSi różnił się od pozostałych odmian V12 także zawieszeniem (niższe o 15 mm i twardsze), układem kierowniczym, mechanizmem różnicowym o zwiększonym tarciu wewnętrznym, stylizacją zderzaków, obręczami i końcówkami układu wydechowego. Samochód posiadał także seryjnie system AHK odpowiedzialny za skręt tylnych kół do 2,5 stopnia. Wersja 850CSi dostępna była wyłącznie z sześciobiegową przekładnią manualną.

Za przeróbki serii 8 zabierało się także kilku tunerów, czekając na wersję M8 swoje propozycje przedstawiła między innymi Alpina, Racing Dynamics czy PowerPlant. Odmiana Motorsport, która miała być odpowiedzią na produkty Ferrari czy Lamborghini powstała tylko w jednym, koncepcyjnym egzemplarzu, który zaprezentowano w Muzeum BMW w Monachium dopiero w połowie 2010 roku. Silnik V12 S70/1 o pojemności 6000 cm³ dostarczał na tylne koła 550 KM mocy i 620 Nm momentu obrotowego. Ferrari-killer potrzebował zaledwie 4,9 sekundy na osiągnięcie prędkości 100 km/h. Czemu na początku lat dziewięćdziesiątych projekt porzucono mimo zaawansowanych technologii opracowanych na jego potrzeby? Prawdopodobnie seryjna seria 8 sprzedawała się dużo słabiej niż przewidywano, głównie ze względu na zaporową cenę.

Montaż wersji 850i oraz Ci został wstrzymany w 1994 roku. Produkcja odmiany 850CSi zakończyła się w 1996 roku ze względu na regulacje prawne związane z emisją spalin. Silnik S70 nie był w stanie spełnić wchodzącej dyrektywy Euro II bez zastosowania kosztownych modyfikacji. Do ostatnich lat dekady dotrwało jedynie 840Ci, które swój żywot zakończyło w 1999 roku. Sumarycznie sprzedano 30 621 egzemplarzy BMW serii 8. Mimo niewielkiej produkcji, BMW 8 jest dostępne na rynku wtórnym w dość przyzwoitych cenach, zadbany egzemplarz można kupić już za 50 000 złotych.