Honda CR-Z - w końcu z właściwym silnikiem?

Honda CR‑Z - w końcu z właściwym silnikiem?

Honda CR-Z Hybrid R Concept
Honda CR-Z Hybrid R Concept
Arkadiusz Gabrysiak
06.12.2010 20:30, aktualizacja: 07.10.2022 16:54

Honda CR-Z to samochód, który przykuwa uwagę swoją sylwetką, ale rozczarowuje pod względem silnika. Honda, idąc z duchem czasu, wprowadziła tutaj wyłącznie rozwiązanie hybrydowe, które nie do końca zyskało aprobatę konsumentów. Jednak niedługo może się to zmienić, gdyż japoński producent poważnie myśli nad zastosowaniem tutaj mocniejszego, turbodoładowanego silnika benzynowego!

Honda CR-Z to samochód, który przykuwa uwagę swoją sylwetką, ale rozczarowuje pod względem silnika. Honda, idąc z duchem czasu, wprowadziła tutaj wyłącznie rozwiązanie hybrydowe, które nie do końca zyskało aprobatę konsumentów. Jednak niedługo może się to zmienić, gdyż japoński producent poważnie myśli nad zastosowaniem tutaj mocniejszego, turbodoładowanego silnika benzynowego!

Byłaby to bardzo dobra wiadomość, ponieważ samochód ma bardzo duży potencjał. Jego wygląd aż się prosi o wprowadzenie mocniejszej jednostki silnikowej. Przypomnijmy, że standardowo samochód wyposażony jest w 1,5-litrowy silnik benzynowy o mocy 114 KM i niewielki motor elektryczny generujący 14 KM.

Na całe szczęście Honda poważnie myśli nad wprowadzeniem do gamy silnikowej mocniejszej, turbodoładowanej jednostki benzynowej o pojemności 1,6 litra. Standardowo jej moc miałaby oscylować w granicach 160 KM, jednak w najmocniejszym wariancie - najprawdopodobniej w odmianie Type R - moc ta miałaby sięgać już 200 KM. A wszystko to w samochodzie ważącym około 1200 kilogramów.

Nowa jednostka silnikowa aktualnie powstaje w centrum Hondy w Tochigi i docelowo ma trafić także pod maski modeli Jazz, Civic i Accord. Najprawdopodobniej Honda CR-Z z nowym silnikiem benzynowym zadebiutuje w przyszłym roku, a zaraz po niej Honda powinna zaprezentować model Type R.

Źródło: Autocar

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)