Wycieczka po garażu Ralpha Laurena

Przeciętny Polak ma swoim garażu jeden samochód. Bogatsi mogą pochwalić się okazalszą kolekcją, jednak niewielu posiada kilka aut wysokiej jakości. Pozostaje zatem tylko pozazdrości Ralphowi Laurenowi, który ze swojego garażu zrobił prawdziwe muzeum, po którym postaram się Was pokrótce oprowadzić.

Przeciętny Polak ma swoim garażu jeden samochód. Bogatsi mogą pochwalić się okazalszą kolekcją, jednak niewielu posiada kilka aut wysokiej jakości. Pozostaje zatem tylko pozazdrości Ralphowi Laurenowi, który ze swojego garażu zrobił prawdziwe muzeum, po którym postaram się Was pokrótce oprowadzić.

Czy Audi RS4 wróci do oferty?

Zacznijmy od lokalizacji motoryzacyjnego muzeum. Otóż Ralph Lauren postanowił wynająć i wyremontować salon samochodowy w hrabstwie Westchester, w stanie Nowy Jork. Kolekcja opiewa na ponad 60 egzemplarzy samochodów wartych miliony, co istotne, w pełni sprawnych.

Najdroższym samochodem świata okrzyknięto kilka miesięcy temu Bugatti Type 57SC Atlantic z 1963 roku. Właśnie to auto jest najokazalszym eksponatem w muzeum Laurena. Obok niego zaszczytne miejsca zajmują także 1934 Bugatti Type 59 Grand Prix, 1938 Alfa Romeo Mille Miglia roadster, jedyny na świecie Mercedes-Benz SSK “Count Trossi” roadster 1930, 1957 Jaguar XKSS, McLaren F1, 1929 “Blower” Bentley, Ferrari 250 GT oraz jedyny Lamborghini Reventon Roadster w Stanach Zjednoczonych.

Kolejny pojedynczy egzemplarz Zondy – Pagani Zonda Absolute

Na koniec ostatni, ale wcale nie najmniej ważny eksponat, a raczej cała ich sala. Otóż Ralph Lauren ma wydzielone miejsce na krwistoczerwone Ferrari, na których czele stoi rzadka Testa Rossa z 1958 roku. Żałuję, że mogę oglądać tylko fotografie tych cudownych aut...

Źródło: Autoevolution