XIV Rajd Monte-Carlo Historique wystartował z Warszawy

W czwartek (27.01) o godzinie 13 z Placu Teatralnego w Warszawie wyruszyły pierwsze załogi do historycznego rajdu Monte-Carlo, w którym według regulaminu mogą brać udział samochody wyprodukowane do roku 1979. Do roku 1996 rajd ten miał raczej charakter zlotu gwiaździstego - start odbywał się z różnych miast Europy i Afryki Północnej. Warszawa gościła startujących zawodników już 20-krotnie.

W czwartek (27.01) o godzinie 13 z Placu Teatralnego w Warszawie wyruszyły pierwsze załogi do historycznego rajdu Monte-Carlo, w którym według regulaminu mogą brać udział samochody wyprodukowane do roku 1979. Do roku 1996 rajd ten miał raczej charakter zlotu gwiaździstego - start odbywał się z różnych miast Europy i Afryki Północnej. Warszawa gościła startujących zawodników już 20-krotnie.

Dzień wcześniej, w tym samym miejscu 98 załóg przeszło badania techniczne. Trasa odcinka dojazdowego po starcie biegła ulicami Senatorską, Krakowskim Przedmieściem, Karową, Wisłostradą, Trasą Łazienkowską, Grójecką i dalej Aleją Krakowską przez Raszyn do Janek. Następnym punktem tankowania oraz odpoczynkiem był przystanek we Wrocławiu. Start do XIV edycji rajdu Monte-Carlo Historique gościły także Glasgow oraz Marrakesz. Rajd potrwa do 2 lutego, a szczegółowy program możecie obejrzeć pod tym adresem.

Monte Carlo zrobiło wrażenie

Na Placu Teatralnym w czwartek zebrało się dziesiątki kibiców rajdowych, dla których jest to jedna z niewielu okazji, aby móc pooglądać i posłuchać tak historycznych aut jak Alpine Renault A110 1600SX czy Lancia Fulvia. Warszawę do startu wybrali także ubiegłoroczni triumfatorzy tego rajdu, belgijski duet Jose Lareppe i Joseph Lambert. Zasiedli oni za kierownicą Opla Kadetta GTE z 1978 roku. Joseph Lambert, były szef Centrum Technicznego firmy Goodyear wygrał także "historyczne" Monte-Carlo w roku 2007, kiedy to pilotował Alaina Lopesa w Porsche 911 Carrera 2.7.

Plany Porsche na najbliższe lata

Zdjęcia z warszawskiego startu do Rallye Monte-Carlo Historique udostępnił Michał Barycza. Dziękujemy.

Źródło: PZM