Jestem wielki i mocny – Wheelsandmore CLS 63 AMG Stage I (2011)

Olgierd Lachowski

14.04.2011 07:00, aktualizacja: 07.10.2022 17:37

Pierwsze przymiarki tunerów do nowego Mercedesa-Benza CLS 63 AMG już za nami, przyszedł więc czas na poważniejsze zabawy. Oto CLS 63 z mocniejszym silnikiem, przygotowany przez Wheelsandmore.

Mercedes CLS 63 wygląda tak świeżo i dobrze, że pracownicy Wheelsandmore nie zdecydowali się na zmiany optyczne w postaci spojlerów. Zmieniono tylko felgi na 20-calowe 6Sporz w kolorze czarnym. Za przekazanie mocy z półosi na asfalt są odpowiedzialne opony Dunlop Sportmaxx 255/30 R 20 z przodu i 305/25 R 20 z tyłu.

Firma tuningowa zmieniła zawieszenie na zestaw niemieckiej firmy KW. Z przodu zamontowano zestaw konwencjonalny, a z tyłu komplet pneumatyczny.

Fabryczny Mercedes-Benz pod pokrywą ma silnik M157. Jest to przygotowany przez zespół Mercedes-AMG następca motoru o oznaczeniu M156. Ta nowoczesna jednostka napędowa ma 8 cylindrów w układzie widlastym, które łącznie mają objętość 5461 cm[sup]3[/sup]. M157 ma bezpośredni wtrysk paliwa, a współpracują z nim dwie turbosprężarki.

Ważący 204 kg silnik w celu zmniejszenia zużycia paliwa został wyposażony w system Start & Stop. Między innymi dzięki niemu zużywa średnio 25% mniej paliwa niż M156. Jednostka silnikowa ma moc 525 KM przy 5250 obr./min (557 KM z zestawem Performance Package) i maksymalny moment obrotowy 700 Nm (800 Nm z Performance Package) w przedziale 1700-5000 obr./min.

Z silnikiem łączona jest 7-biegowa automatyczna skrzynia biegów z suchymi sprzęgłami 7G-Tronic SpeedShift MCT, a napęd przenoszony jest na koła tylne.

Inżynierowie pracujący dla Wheelsandmore wymienili seryjny układ wydechowy na „wylot” ze sportowymi konwerterami katalitycznymi i tłumikami o zmniejszonych oporach wewnętrznych oraz przestroili ECU uzyskując w ten sposób w silniku moc 580 KM i maksymalny moment obrotowy 780 Nm.

Nieznane są osiągi tak przygotowanego luksusowego sedana Mercedesa, ale powinny być zbliżone do CLS-a z pakietem Performance, który setkę „robi” w 4,30 s i osiąga równe 300 km/h.