Wzrost sprzedaży w krajach Ameryki Łacińskiej

Wzrost sprzedaży w krajach Ameryki Łacińskiej

Wzrost sprzedaży w krajach Ameryki Łacińskiej
Bartosz Pokrzywiński
25.04.2011 17:29, aktualizacja: 07.10.2022 17:40

Najbardziej chłonnym rynkiem samochodowym na świecie są Chiny. Kraje Ameryki Łacińskiej nie dają jednak o sobie zapomnieć. Kiedy wszyscy patrzą na wschód, na południowym-zachodzie z salonów wyjeżdża coraz więcej aut. Jak wyglądają wyniki sprzedaży w krajach Ameryki Łacińskiej?

Chiny stały się motoryzacyjną potęgą, która nie radzi sobie z nowymi samochodami. Dlatego właśnie władze Pekinu wprowadziły limit rejestrowania nowych pojazdów. Ciekawe czy za kilka lat o podobnych ograniczeniach będą myślały władze niektórych krajów Ameryki Łacińskiej.

Los Angeles Times opublikował ciekawe zestawienie sprzedaży na tamtejszych rynkach, porównując zeszłoroczne wyniki do sprzedaży w roku 2006. Na terenie wszystkich 20 krajów i 9 autonomii wchodzących w skład Ameryki Łacińskiej mieszka około 550 mln osób. Dla porównania w Europie mieszka około 700 mln osób. Jest się o co bić.

W zeszłym roku tylko w Brazylii sprzedano ponad 3,5 miliona samochodów osobowych i dostawczych, co oznacza 86-procentowy wzrost w stosunku do roku 2006. To właśnie tam salony opuszcza najwięcej pojazdów, jednak największy przyrost sprzedaży można zaobserwować w Peru. W zeszłym roku sprzedano tam 106 000 nowych samochodów. W porównaniu do roku 2006 to wzrost aż o ponad 300%.

Argentyna i Kolumbia również wypadły nieźle. Wzrosty sprzedaży na pozach kolejno 25 oraz 50% to całkiem przyzwoite wyniki. Nieco inaczej sytuacja wygląda w Meksyku. W zeszłym roku sprzedano tam 820 000 aut, w 2006 roku aż 1,2 mln pojazdów. Może mieć to związek z wpuszczeniem do kraju samochodów używanych ze Stanów Zjednoczonych.

Ameryka Łacińska jest dla producentów samochodów innym wyzwaniem niż Chiny. Po raz kolejny najprawdopodobniej najwięcej zyska na obecnej sytuacji Volkswagen, który ma dość mocną pozycję w tamtym rejonie.

Źródło: Autoblog

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)