Patrzy z góry na SLS-a – Carlsson C 63 AMG CK 63 RSR (2011)

Patrzy z góry na SLS‑a – Carlsson C 63 AMG CK 63 RSR (2011)

Patrzy z góry na SLS-a – Carlsson C 63 AMG CK 63 RSR (2011)
Olgierd Lachowski
20.08.2011 07:00, aktualizacja: 07.10.2022 18:10

Ten średniej klasy sedan ma w głębokim poważaniu osiągi Mercedesa SLS AMG. To auto także jest Mercedesem, tyle że przerobionym przez renomowaną firmę Carlsson. Wersja RSR jest najszybszą i najmocniejszą spośród wszystkich zbudowanych przez Carlssona. Auto ma aż 636 KM!

Kiedy w większości seryjnych wersji AMG z dopiskiem „63” montowany jest turbodoładowany, mniejszy, bo 5,5-litrowy silnik, w C 63 AMG nadal instalowany jest tylko ogromny M156. To 6,2-litrowa „V-ósemka”, która bez jakiegokolwiek doładowania ma moc 457 KM przy 6800 obr./min. Nie jest to co prawda strasznie wyżyłowana jednostka, bo z litra objętości wyciskane są niecałe 74 KM, ale do napędzania średnich rozmiarów samochodu w zupełności wystarczy.

W razie czego Mercedes ma jeszcze w odwodzie auto z pakietem Performance, w którym moc jest podniesiona o 30 KM.

Obraz

Na łamach Autokultu pisaliśmy o co najmniej 17 różnych wersjach Mercedesa C 63 AMG przygotowanych przez różne firmy. Był wśród nich także Carlsson. Tuner chwalił się swego czasu odmianą C 63 AMG CK 63 S. Przeznaczone na eksport auto miało moc 540 KM, przyspieszało do 100 km/h w 3,80 s oraz osiągało ograniczoną elektronicznie prędkość 300 km/h. W Niemczech ten sam samochód ma moc o 35 KM mniejszą, a na sprint do 100 km/h potrzebuje 4,10 s.

Komu było za mało mocy, mógł nabyć CK 63 RS z 600-konnym silnikiem, który pozwalał na rozpędzenie auta do „setki” w 3,70 s. Prędkość znowu została ograniczona do 300 km/h.

Obraz

Dzisiejszy bohater, to najmocniejsza klasa C wypuszczona przez Carlssona. Ten pocisk ma nadal 6,2-litrowego potwora, który nadal obchodzi się bez doładowania. Najwyraźniej motor ma ogromny potencjał rozwojowy, skoro inżynierowie zmienili tylko układ wydechowy na sportowy z reaktorami katalitycznymi i tłumikami o zmniejszonych oporach przepływu, zoptymalizowali dolot powietrza do silnika, wstawili nowe kolektory dolotowe, a wszystko okrasili nową elektroniką i to wystarczyło, by spod maski zaczęło wydobywać się prawie 40% więcej mocy!

Trzewia samochodu straszą 636 KM mocy maksymalnej i 752 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyrost momentu jest zresztą też spory, bo 25-procentowy.

Obraz

Ponieważ auto ma jeździć nie tylko na wprost i sprawiać kierowcy frajdę również na torze Carlsson zaopatrzył je w sportowe zawieszenie z amortyzatorami o regulowanej charakterystyce pracy. W zależności od ustawień wóz jest obniżony od 5 mm do 45 mm.

Lepszy rozdział mocy na koła i agresywniejsze prowadzenie zapewnia wielopłytkowy mechanizm różnicowy z 30% blokadą.

Mocniejsze serce wozu wymagało lepszych opon. Nie znamy co prawda, poza średnicą, ich rozmiaru, ale wiemy, że tunerowi nie udało się znaleźć produktu, który w 100% spełniałby jego oczekiwania. Właśnie z powodu trwałości, albo raczej nietrwałości opon, samochód ma ograniczoną do 315 km/h prędkość maksymalną.

Podobno, gdyby Mercedes rozpędził się bardziej, gumy tak by się nagrzały, że stałyby się niczym plastelina pozostawiona na słońcu. Ponad 600-konny CK 63 RSR potrafi zżerać opony jak szarańcza wszelką roślinność, ale umie także w zaledwie 3,60 s osiągnąć 100 km/h – bez palenia gumy.

Tarcze hamulcowe są zasłonięte 19-calowymi felgami o uroczo brzmiącej nazwie „1/10”. Nie wiemy jakiej są szerokości i w związku z tym, jakiej szerokości są założone na nich opony, ale w katalogu Carlssona można odnaleźć informacje, że na przód proponowane są felgi 8,5 x 19” z oponami 235/35, a na tył 9,5-10,0 x 19” z oponami 255/30-265/30. Wcale nie wiadomo niestety, czy akurat któryś z tych rozmiarów zastosowano w tym Mercedesie.

Carlsson przebrał trochę swoją C-klasę instalując parę spojlerów. Być może część osób myśli sobie: „Kto normalny tuninguje nadwozie Mercedesa C?”. Bez obawy, auta przygotowane przez Carlssona w niczym nie przypominają obwieszonych spojlerami Opli Calibra spod niektórych dyskotek.

Obraz

Tuner zainstalował z przodu spojler, a wloty zasłonił metalową błyszczącą siatką. Można co prawda mieć do niej pewne zastrzeżenia, że na przykład powinna być czarna, ale to znak rozpoznawczy produktów Carlssona. Styliści wymienili pokrywę silnika, bo seryjna nie mieściła przerobionego większego kolektora. Ostatnie dwie modyfikacje, to tylny „dyfuzor” oraz mała listwa na klapie bagażnika.

Części w zależności od widzimisię klienta mogą zostać wykonane z tworzywa sztucznego lub kompozytu węglowego.

W tym Mercedesie wnętrze jest nietknięte, ale na życzenie nabywcy wozu może ono nabrać jeszcze większego wyrazu za sprawą materiałów i dodatków przygotowanych przez współpracującego z Carlssonem specjalistę od tapicerki – Aignera.

Obraz

Ile to wszystko kosztuje? No cóż – nie wiadomo. Na pewno jednak firma Carlsson lubi sięgnąć głęboko do kieszeni klienta. Ale coś za coś. Wydrenowana kieszeń oznacza, iż naszym Mercedesem możemy sprawić, że kierowcy SLS-a skoczy ostro cukier, a z jego ust popłynie w naszym kierunku potok mało przyjemnych słów. Czyli nasze na wierzchu…

Dane techniczne

  • Typ: V8, 90supo/sup, M156
  • Ustawienie: Z przodu, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 6208 cmsup3/sup
  • Moc maksymalna: 636 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 102,45 KM/l (seryjny – 73,62 KM/l)
  • Maksymalny moment obrotowy: 752 Nm
  • Skrzynia biegów: 7-biegowa, automatyczna 7G-Tronic SpeedShift
  • Typ napędu: Na tylne koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane, średnica 360 mm
  • Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane, średnica 330 mm
  • Koła przednie: 19”
  • Koła tylne: 19”

Masy i wymiary:

  • Masa własna: 1730 kg
  • Stosunek masy do mocy: 2,72 kg/KM (seryjny – 3,79 kg/KM)
  • Długość: 4707 mm
  • Szerokość: 1795 mm
  • Rozstaw osi: 2765 mm

Osiągi:

  • Przyspieszenie 0-100 km/h: 3,60 s
  • Prędkość maksymalna: Ograniczona do 315 km/hblock position=\inside7452/block

Źródło: autoblog

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)