Lamborghini Huracán LP 610-4 zadebiutowało na razie wirtualnie oraz na zamkniętych pokazach dla najlepszych klientów. To jednak wystarczyło, aby spłynęło na nie już 700 zamówień. Czy liczba ta znacząco wzrośnie po debiucie auta przed szeroką publicznością na targach motoryzacyjnych w Genewie?
Lamborghini Huracán LP 610-4 to wyczekiwany następca modelu Gallardo. Po niecałych dwóch miesiącach od ujawnienia szczegółów na temat supersamochodu ustawiła się po niego spora kolejka chętnych. Warto dodać, że seria pokazów dla wybrańców nie dobiegła jeszcze końca, co oznacza, że do startu genewskiego salonu liczba chętnych na zakup może znacząco przekroczyć 700. A po targach może być jeszcze lepiej.
Przypomnę, że Huracán LP 610-4 ma 5,2-litrowe V10 generujące 610 KM i 560 Nm. Jego osiągi to 3,2 s do 100 km/h, 9,9 s do 200 km/h i 325 km/h prędkości maksymalnej.
