Tata Nano ulepszone na rok modelowy 2012

Tata Nano ulepszone na rok modelowy 2012

Tata Nano ulepszone na rok modelowy 2012
Bartosz Pokrzywiński
23.11.2011 15:30, aktualizacja: 12.10.2022 12:59

Tata Nano, czyli najtańszy samochód osobowy na świecie, nie ma wcale łatwego życia. Indyjski producent postanowił odświeżyć więc ekonomicznego malucha, dodając mu odrobinę więcej mocy oraz zmniejszając jego apetyt na paliwo.

Nano zadebiutował na rynku w 2008 roku, a jego oficjalna premiera odbyła się 10 stycznia 2008 na targach Auto Expo w Nowym Delhi. Chociaż na początku auto spotkało się z bardzo dobrym przyjęciem, a na całym świecie ludzie wyobrażali sobie miliony małych samochodzików kosztujących jedynie 2500 dolarów, później nie było już tak kolorowo.

Zaczęło się od pożarów, które zdarzają się jednak każdemu, nawet Ferrari. Po pierwszych 70 000 sprzedanych aut, w listopadzie 2010 roku nastąpił poważny kryzys i Hindusi przez miesiąc sprzedali zaledwie 509 sztuk tego modelu. Potem pojawiła się kampania reklamowa, a teraz delikatny lifting.

Tata Motors zadbało o wzmocnienie jednostki napędowej. 3 KM oraz 3 Nm ekstra sprawiają, że auto ma moc 37 KM oraz 51 Nm momentu obrotowego, pochodzącą z jednostki o pojemności 624cc. Pomimo tego Nano jest teraz bardziej ekonomiczne, ponieważ według producenta spala jedynie 3,9 l benzyny na 100 km.

Zmodernizowano przednie zawieszenie, w którym zamontowano stabilizatory poprzeczne, pojawił się także nowy układ kierowniczy oraz wydajniejsze hamulce. Ponadto kilka drobnych zmian stylistycznych, które naprawdę trudno dostrzec na zdjęciach nadesłanych przez producenta. Fotografie przypominają bardziej reklamę kosiarki do trawy niż auta.

Unowocześnione Nano ma kosztować 2670 dolarów lub 1980 euro, czyli blisko 9000 zł.

  • 2012 Tata Nano
  • 2012 Tata Nano
  • 2012 Tata Nano
  • 2012 Tata Nano
  • 2012 Tata Nano
  • 2012 Tata Nano
[1/6] 2012 Tata Nano

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)