Kilka dni temu Tesla zaprezentowała swój najnowszy projekt - Model X. Elektryczny crossover tak spodobał się klientom z całego świata, że w pierwszy dzień po premierze zamówiono już 500 egzemplarzy tego modelu, o łącznej wartości 40 mln dol.!
Kilka dni temu Tesla zaprezentowała swój najnowszy projekt - Model X. Elektryczny crossover tak spodobał się klientom z całego świata, że w pierwszy dzień po premierze zamówiono już 500 egzemplarzy tego modelu, o łącznej wartości 40 mln dol.!
Jest to świetny wynik dla tego stosunkowo niewielkiego producenta elektrycznych samochodów. Co więcej, taki rezultat osiągnięto praktycznie bez żadnej reklamy. Wystarczyło samo ujawnienie Modelu X. Wtedy rozpoczął się szturm internetowej strony producenta, a wyrażenie "Model X" było trzecią najbardziej poszukiwaną frazą w wyszukiwarce Google. Zaowocowało to wzrostem ruchu na stronie internetowej Tesli o 2800%!
Istniały obawy, że prezentacja Modelu X spowoduje spadek zainteresowania ekskluzywnym liftbackiem - Modelem S. Jednak na szczęście dla Tesli tak się nie stało, ponieważ odnotowano także 30-procentowy wzrost zamówień na Model S.
Przypomnijmy, że Model X jest elektrycznym crossoverem, który bazuje na podzespołach Modelu S. Zostanie on wyposażony w następujące zestawy akumulatorów: 40 kWh, 60 kWh lub 80 kWh, które pozwalają na przejechanie w zależności od wybranej opcji 230 km - 435 km. W najmocniejszej opcji Model X będzie przyśpieszał do 96 km/h w 4,4 sekundy. Dla porównania, najnowsze BMW M5 (F10) przyśpiesza do pierwszych 100 km/h także w 4,4 s.
Produkcja Modelu X rozpocznie się pod koniec roku 2013, a pierwsze dostawy do klientów przewidziano na początek roku 2014.
Źródło: WCF
