2013 Ram 1500 - oficjalna odsłona [Nowy Jork 2012]

2013 Ram 1500 - oficjalna odsłona [Nowy Jork 2012]

2013-Ram-1500-Pentastar-V6
2013-Ram-1500-Pentastar-V6
Bartosz Pokrzywiński
05.04.2012 18:10, aktualizacja: 12.10.2022 13:09

Miłośnicy ogromnych amerykańskich półciężarówek nie musieli długo czekać. Na targi motoryzacyjne do Nowego Jorku koncern Chryslera przywiózł ze sobą nowego Rama 1500, najmniejszego pick-upa sygnowanego logo muflona. Auto przeszło porządny facelifting.

Miłośnicy ogromnych amerykańskich półciężarówek nie musieli długo czekać. Na targi motoryzacyjne do Nowego Jorku koncern Chryslera przywiózł ze sobą nowego Rama 1500, najmniejszego pick-upa sygnowanego logo muflona. Auto przeszło porządny facelifting.

Kiedy Ram zapowiadał, że na targach w Nowym Jorku zadebiutuje nowy 1500, spodziewałem się całkowicie odmienionego modelu. Po tym jak do sieci wyciekło pierwsze zdjęcie, stało się jasne, że mowa jedynie o faceliftingu. Amerykański producent nie ograniczył się na szczęście do kilku drobnych poprawek.

Zaczynając od nadwozia: auto dostało nowy grill z masywną kratą, przednie reflektory z wbudowanymi diodami LED oraz nowe zderzaki, które można rozpoznać po zmienionym kształcie świateł przeciwmgielnych. Odświeżono także kabinę pasażerską, która teraz wygląda bardziej luksusowo. Układ przełączników oraz wywietrzników pozostał taki sam, jednak wszystkie detale są bardziej dopieszczone.

2013-Ram-1500-Pentastar-V6
2013-Ram-1500-Pentastar-V6

Zaczynając od boczków drzwiowych, poprzez tablicę zegarów, na którą trafił wyświetlacz LCD, aż do konsoli środkowej. Tutaj pojawiło się najwięcej zmian. W miejscu, gdzie kiedyś znajdował się drążek do zmiany przełożeń automatycznej skrzyni biegów, teraz jest ogromny schowek.

Lewarek całkowicie usunięto, a pracą skrzyni biegów steruje się za pośrednictwem pokrętła umieszczonego na konsoli środkowej, gdzie wcześniej znajdował się regulator układu napędowego. Rozwiązanie podobne do tego stosowanego chociażby w Jagu XJ, jednak tutaj pokrętło umieszczone jest pionowo. Biorąc pod uwagę, że jeszcze wcześniej skrzynią sterowało się zza kierownicy, jak w typowych amerykańskich autach, to rozwiązanie jest ogromnym krokiem naprzód.

Najbardziej istotne zmiany zaszły jednak pod maską. Trafiła tam 305-konna jednostka V6 Pentastar o pojemności 3,6 l. Silnik ten według producenta gwarantuje o 42% więcej mocy, 13% więcej momentu obrotowego przy jednoczesnym zmniejszeniu spalania o ponad 20% w stosunku do starego V6 o pojemności 3,7 l.

Spora w tym zasługa nowej 8-biegowej, automatycznej przekładni, która zastąpiła starą 4-biegową skrzynię. Dwa razy więcej przełożeń pozwala na bardziej efektywne wykorzystanie możliwości silnika, co w aucie, które zostało stworzone do przewożenia oraz ciągnięcia dużych ładunków, jest jedynym słusznym rozwiązaniem.

2013-Ram-1500-Pentastar-V6
2013-Ram-1500-Pentastar-V6

Nowa 8-biegowa przekładnia dostępna jest teraz także z jednostką Hemi V8 o pojemności 5,7 l, która produkuje 395 KM. Kolejnym krokiem w celu obniżenia spalania było zamontowanie do auta systemu start-stop, który współpracuje z systemami pozwalającymi szybciej rozgrzewać płyny w silniku oraz skrzyni biegów, a także sterować specjalnymi klapkami na chłodnicy, co według Rama także ma istotny wpływ na spalanie.

Ponadto amerykański producent zamontował do auta system aktywnego zawieszenia, które pozwala na zmianę prześwitu. Do wyboru jest pięć trybów: Normal, Aero, Off-Road 1, Off-Road 2 oraz Park. Dzięki zastosowaniu lżejszych oraz bardziej wytrzymałych materiałów udało się obniżyć masę samej ramy o blisko 14 kg, a poprzez zastosowanie aluminiowej maski oszczędzono dodatkowe 12 kg. Największe korzyści przyniosło jednak zamontowanie nowej jednostki napędowej Pentastar, która w połączeniu z 8-biegowym automatem jest o 35 kg lżejsza od poprzedniego silnika.

2013-Ram-1500-Pentastar-V6
2013-Ram-1500-Pentastar-V6

Wydawać by się mogło, że to tylko drobny facelifting, bo tak to wygląda z zewnątrz. Po dokładnym przyjrzeniu się widać wyraźnie, że Ram 1500 zaprezentowany na targach w Nowym Jorku w pełni zasługuje na nazwanie go "nowym". Kto by pomyślał, że Fiat, bo prawdopodobnie jego w tym zasługa, może aż tak bardzo dać Amerykanom do myślenia w kwestii oszczędzania masy oraz maksymalnego wykorzystywania możliwości. Ciekawe, czy klienci to docenią.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • 2013-Ram-1500-Pentastar-V6
  • 2013-Ram-1500-Pentastar-V6
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • 2013-Ram-1500-Pentastar-V6
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • 2013-Ram-1500-Pentastar-V6
  • Slider item
  • 2013-Ram-1500-Pentastar-V6
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/45]

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)